Szkoła Podstawowa Nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Wysokiem Mazowieckiem - Aktualności

ŻEGNAJ PODSTAWÓWKO

     Wymęczeni miesiącami nauki i siedzeniem w szkolnych ławach uczniowie w końcu odetchną z ulgą! Dziś ich ulubiony dzień w roku - początek wakacji. Większość z wielką radością wróci do swojej szkoły już we wrześniu, ale … nie wszyscy.
      "Napisał uczeń w zeszycie- najtrudniejsza jest droga przez życie". 24 czerwca takie właśnie trudne chwile przeżywali uczniowie klas szóstych rozstając się ze szkołą. Spędzili w niej sześć lat, w której, jak wspominali- nie tak dawno rozpoczynali pierwszą klasę. Teraz już jako nastolatkowie, po wakacjach spotkają się w nowym gronie i nowej szkole.
     Galowe stroje, wzruszeni rodzice, zadowoleni uczniowie, kwiaty, trochę łez. Wszystko to miało miejsce dziś w sportowej hali "Jedynki". Od ceremonii wprowadzenia sztandaru i przekazania go piątoklasistom rozpoczęła się uroczystość zakończenia roku szkolnego 2009/2010, na której nie zabrakło zaproszonych gości: Zastępcy Burmistrza Miasta Ewy Konarzewskiej, Księdza Prałata Ryszarda Niwińskiego, Przewodniczących Rady Rodziców- Danuty Roszkowskiej i Andrzeja Laskowskiego. W ich obecności Pani Wicedyrektor Mariola Kućmierowska dokonała podsumowania osiągnięć uczniów, a Pani Dyrektor Małgorzata Koc nagrodziła tych, którzy w całym roku szkolnym nie szczędzili trudu i wysiłku, aby rozwijać się w wielu dziedzinach życia. Wśród nich byli Finaliści konkursów przedmiotowych, Laureaci Kodeksu Dobrych Manier, uczniowie ze 100% frekwencją, odznaczeni medalami sportowcy, uzdolnieni plastycy, ci, co z ekologią są za pan brat oraz zdobywcy Statuetek Najlepszego Absolwenta: Kamil Grabiński, Joanna Szuberska oraz Marta Zielińska. Rodzice wszystkich prymusów (średnia ocen 5 i wyżej oraz wzorowe zachowanie) otrzymali listy gratulacyjne.
     Żegnający się ze szkołą podstawową szóstoklasiści zaprezentowali barwny i ciekawy program artystyczny, dziękując swoim nauczycielom za wspólnie spędzone lata. Jeszcze tylko spotkanie z wychowawcą w celu odbioru świadectwa i już można pakować walizki, by jak najszybciej wyruszyć do ukochanej babci, która mieszka na wsi, na obóz nad morzem, a nawet na wycieczkę do dalekiego Nowego Jorku. A ci absolwenci szkoły podstawowej, którzy w tym roku będą tylko kopać piłkę na własnym podwórku i zgłębiać tajemnice swojego miasta, też bardzo się cieszą. W końcu przed nimi dwa miesiące laby, odpoczynku od ciężkich podręczników, trudnych sprawdzianów, niezapowiedzianych kartkówek i ukochanej kadry pedagogicznej.
- Oby tylko słońce w tym roku nas nie zawiodło - mówią ci, którzy w poniedziałek złożą dokumenty w gimnazjum.

Renata Jaroszewicz

GALERIA